Witam Was w ten mroźny i śnieżny wieczór.
Chciałabym dzisiaj pokazać Wam kolczyki i bransoletkę,które zakupiłam buszując po starociach.Kolczyki były w kolorze fioletowym,bransoletka złota,postanowiłam je zrobić podobnie jak tamte kolczyki z przedostatniego posta.Nie pomalowałam ich na kolor kobaltowy tylko fioletowy,chciałam zobaczyć jak to będzie wyglądać w tych kolorach.Użyłam także porporiny srebrnej,miedzianej i pigmentu metalicznego białego złota.
Bransoletce nie zrobiłam zdjęcia przed,a kolczyki wyglądały tak przed przemianą
Teraz zobaczcie je po przemianie
Trochę trudno jest zrobić zdjęcia takim świecącym się przedmiotom.
Jak Wam się podoba taka kolorystyka?
Dziękuję za odwiedziny i wszystkie komentarze do ostatnich postów.
Barbara
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz