czwartek, stycznia 29, 2015

Chlebak bejcowany z ziołami

Jestem,jestem dawno mnie nie było i nic nowego nie pokazałam.Powoli postaram się nadrobić zaległości z całego miesiąca mojej nieobecności.

Ostatnio nie mogę skończyć moich prac,wszystko idzie mi jak po grudzie,zdrowie też mi szwankuje,bo moja kochana choroba przewlekła zaczyna mi doskwierać,zajmuje mi stawy,wpakowała mi się w prawą dłoń i prawy staw obojczykowo-mostkowy,trochę jestem mniej sprawna manualnie. Jutro czeka mnie scyntygrafia kości,może więcej będę wiedzieć co z tym fantem zrobić...

Teraz pokażę wam chlebak bejcowany w kolorze cappuccino z ziołami w doniczkach,przecierany patyną Talensa w kolorze antycznego brązu,zrobiony na specjalne zamówienie dla przemiłej Pani,bo taki sobie wymarzyła i musiałam się inspirować chlebakiem z blogu ,po pozwoleniu od właścicielki blogu,aby wykonać podobny,ale nie byłabym sobą gdybym nie zmieniła kolorów.Klientka zadowolona z wykonania i to mnie bardzo cieszy.

Oczywiście zdjęcia zrobione były przed końcowym wykończeniem,zapominam zawsze zrobić zdjęcia po skończeniu,bo klientka czeka i trzeba wysłać chlebak.

 

[gallery ids="2074,2073,2072"]

Jak Wam się podoba taki chlebak?

Barbara

6 komentarzy:

  1. Chlebak cudowny! Jak każdy Twój chlebak! :o) Cieszę się że jesteś... ach te choroby przewlekłe... co jedna to gorsza. Oby nie dała Ci za bardzo w kość, bo lubię oglądać Twoje prace :o)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Mirello :) Nie dam się,zobaczysz jeszcze wiele moich prac :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Prześliczny Basiu! życzę Ci dużo zdrowia, a coś na ten temat wiem, bo i mnie dopadło' od kręgosłupa" Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję Basiu za miłe słowa :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie ozdobiłaś ten chlebak Basiu;) Bardzo lubię motywy ziół na wszystkim;) Akurat nie posiadam takich serwetek, jedynie z lawendą, która bardzo mi się podoba;) Jest naprawdę śliczny;) Odnośnie tych choróbsk, to ja mam podobny problem, ale z kolanem... Już drugi miesiąc mnie boli i chrupie przy zginaniu go... Także życzę Ci, aby ten stan Twojego zdrówka poprawił się i z niecierpliwością czekam na kolejne ,,cacka";) Pozdrawiam Cię cieplutko;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję Małgosiu za odwiedziny i miłe słowa :) W najbliższym czasie wstawię nowy chlebaczek.Zdrówko powoli poprawia mi się,tak więc będą nowe prace :) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń