Ostatnio nie mogę skończyć moich prac,wszystko idzie mi jak po grudzie,zdrowie też mi szwankuje,bo moja kochana choroba przewlekła zaczyna mi doskwierać,zajmuje mi stawy,wpakowała mi się w prawą dłoń i prawy staw obojczykowo-mostkowy,trochę jestem mniej sprawna manualnie. Jutro czeka mnie scyntygrafia kości,może więcej będę wiedzieć co z tym fantem zrobić...
Teraz pokażę wam chlebak bejcowany w kolorze cappuccino z ziołami w doniczkach,przecierany patyną Talensa w kolorze antycznego brązu,zrobiony na specjalne zamówienie dla przemiłej Pani,bo taki sobie wymarzyła i musiałam się inspirować chlebakiem z blogu ,po pozwoleniu od właścicielki blogu,aby wykonać podobny,ale nie byłabym sobą gdybym nie zmieniła kolorów.Klientka zadowolona z wykonania i to mnie bardzo cieszy.
Oczywiście zdjęcia zrobione były przed końcowym wykończeniem,zapominam zawsze zrobić zdjęcia po skończeniu,bo klientka czeka i trzeba wysłać chlebak.
[gallery ids="2074,2073,2072"]
Jak Wam się podoba taki chlebak?